Przesunięty przez: Arbiter Sro 31 Sie, 2011 |
Opony zimowe / letnie |
Autor |
Wiadomość |
tkamyk
Wiek: 49 Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 180 Skąd: B 131
|
Wysłany: Czw 21 Paź, 2010
|
|
|
eeee...
lepiej czekać na pierwszy śnieg i stać w kolejkach na mrozie???
|
_________________ ==================================
Mój dom to moja mała Ojczyzna - Polska!
==================================
|
|
|
|
|
Arbiter
Site Admin
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sty 2006 Posty: 2174 Skąd: 16A
|
Wysłany: Czw 21 Paź, 2010
|
|
|
moim zdaniem lepiej czekać, a założyć wtedy gdy sa potrzebne czyli w grudniu, wtedy nie ma kolejek:)
|
|
|
|
|
DrOZda
Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 792 Skąd: A 139
|
Wysłany: Czw 21 Paź, 2010
|
|
|
Z drugiej strony wtedy pod koniec lutego można już zmieniać na letnie
A wtedy kiedy mamy zużyć zimówki których guma jest wystarczająco miękka przez 3-4 lata maksymalnie ?
|
|
|
|
|
Arbiter
Site Admin
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sty 2006 Posty: 2174 Skąd: 16A
|
Wysłany: Czw 21 Paź, 2010
|
|
|
DrOZda napisał/a: | Z drugiej strony wtedy pod koniec lutego można już zmieniać na letnie
A wtedy kiedy mamy zużyć zimówki których guma jest wystarczająco miękka przez 3-4 lata maksymalnie ? |
to fakt, że są zimy kiedy w ogole nie ma ich po co zakładać. Ostatnia akurat taka nie była i w rzeczy samej się przydały
|
|
|
|
|
kzawisza
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 333 Skąd: B 104
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010
|
|
|
Arbiter napisał/a: | wcześnie zakładacie te zimówki |
Może i wcześnie, ale w nocy z pon. na wtorek jechałem do Berlina, a term. wskazywał chwilami poniżej zera, czyli nie za wcześnie.
|
_________________ Pzdr.
Krz. |
|
|
|
|
kzawisza
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 333 Skąd: B 104
|
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010
|
|
|
[quote="tkamykPolecam.
60 PLN za wymianę 4 kół stalowych. Jako bonus zapakowali letnie oponki w 4 worki foliowe.
Dzięki za pomoc![/quote]
A proszę bardzo.
|
_________________ Pzdr.
Krz. |
|
|
|
|
Arbiter
Site Admin
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sty 2006 Posty: 2174 Skąd: 16A
|
Wysłany: Sob 23 Paź, 2010
|
|
|
kzawisza napisał/a: |
Może i wcześnie, ale w nocy z pon. na wtorek jechałem do Berlina, a term. wskazywał chwilami poniżej zera, czyli nie za wcześnie. |
i jaki zysk z opon zimowych na asfalcie bez śniegu z ujemną temperaturą?
|
|
|
|
|
kzawisza
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 333 Skąd: B 104
|
Wysłany: Pon 25 Paź, 2010
|
|
|
Spodziewany zysk przyczepności.
Letnie przy temp. pon. +7 sztywnieją i tracą przyczepność.
|
_________________ Pzdr.
Krz. |
|
|
|
|
Arbiter
Site Admin
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sty 2006 Posty: 2174 Skąd: 16A
|
Wysłany: Pon 25 Paź, 2010
|
|
|
kzawisza napisał/a: | Letnie przy temp. pon. +7 sztywnieją i tracą przyczepność. |
najbardziej w reklamach:)
|
|
|
|
|
kzawisza
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 333 Skąd: B 104
|
Wysłany: Wto 26 Paź, 2010
|
|
|
W realu również.
Raz się o tym organoleptycznie przekonałem jak kiedyś na wiosnę w marcu zmieniłem na letnie i przyszło ochłodzenie, do pracy na Bankowy zajechałem z duszą na ramieniu, totalny brak przyczepności. Sam nie sądziłem, że może być aż taka różnica. Tego samego dnia wieczorem zmieniłem na zimówki.
|
_________________ Pzdr.
Krz. |
|
|
|
|
DrOZda
Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 792 Skąd: A 139
|
Wysłany: Wto 26 Paź, 2010
|
|
|
Wiesz to prawie jak w F1 powinno być: masz twarde , miekkie, intery i full wety. Jeszcze klasyczne zimowe i z kolcami gdyby były dozwolone I codziennie szybki pit-stop w garażu przed wyjazdem. Nie dajmy się zwariować , w warszawskich korkach i rozjeżdżonej zimowej breji różnica nie jest wielka.Co innego gdyby przestali bezsensownie sypać sól i odśnieżać do asfaltu tylko wzorem skandynawii posypywali tylko zakręty i podjazdy żwirkiem.
|
|
|
|
|
kzawisza
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 333 Skąd: B 104
|
Wysłany: Wto 26 Paź, 2010
|
|
|
Myślałem, podobnie do Ciebie, do momentu gdy doświadczyłwm różnicy pom. letnimi, a zimowymi.
Ale każdy ma prawo do swojego zdania.
Tylko dziwne, że jak spadnie pierwszy śnieg/będzie pierwszy większy przymrozek rano, to znaczna cześć samochodów jedzie dziwnie wolno, przez co są qrewswkie korki i jest znacznie większa ilość stłuczek i kolizji z powodu niewychamowania...
|
_________________ Pzdr.
Krz. |
|
|
|
|
poliken
Dołączył: 26 Sty 2006 Posty: 334 Skąd: 16A
|
Wysłany: Wto 26 Paź, 2010
|
|
|
kzawisza napisał/a: | Myślałem, podobnie do Ciebie, do momentu gdy doświadczyłwm różnicy pom. letnimi, a zimowymi. |
Dużo zależy od szerokości opony.
|
|
|
|
|
Konto usunięte
Dołączył: 26 Sty 2006 Posty: 729 Skąd: Usunięte na prośbę użytkownika
|
Wysłany: Wto 26 Paź, 2010
|
|
|
kzawisza napisał/a: |
Tylko dziwne, że jak spadnie pierwszy śnieg/będzie pierwszy większy przymrozek rano, to znaczna cześć samochodów jedzie dziwnie wolno, przez co są qrewswkie korki i jest znacznie większa ilość stłuczek i kolizji z powodu niewyhamowania... |
Na to nie trzeba śniegu - w Warszawie wystarczy nawet mżawka - orły kierownicy głupieją
|
|
|
|
|
cremieux
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sty 2006 Posty: 1050 Skąd: 16A
|
Wysłany: Sro 03 Lis, 2010
|
|
|
Mapka (punkt na mapie) wprowadza w błąd.
0 694 434 838 to tel. do zakładu zaraz przed Lipskim, warsztat na rogu, krótki betonowy podjazd pod górę. Po drugiej stronie ulicy jest skup złomu.
Nazywają się Mikmajster, Micmaker, czy jakoś tak.
Od Obozowej do tego miejsca są chyba 2, czy 3 warsztaty, gdzie można zmienić opony.
Ale rzeczywiście sprawnie i fachowo.
|
|
|
|
|
|