Roberto - Wto 27 Paź, 2009 Temat postu: Jadłodajnia dla bezdomnych w na sąsiednim osiedlu Witajcie, Nie wiem czy już wiecie, ale naszym bezpośrednim sąsiedztwie - w lokalu usługowym przy wejściu głównym na sąsiadujące z nami Osiedle Dom Development niebawem ruszy punkt wydawania darmowych posiłków dla bezdomnych... Jaki będzie rezultat łatwo się domyśleć czytając np. taki artykuł: http://www.wiadomosci24.p...omni_45580.html Popieram pomoc potrzebującym, ale uważam, że nie można w ten sposób naruszać interesów innych - a w naszym przypadku czuję, że mój (nasz) interes może zostać naruszony... a okolica delikatnie rzecz biorąc może zejść na psy... Jakie jest Wasze zdanie??? cremieux - Wto 27 Paź, 2009 Myślałem, że będzie tam kolejny salon kosmetyczny... A co na to wspólnota z osiedla DD? Dziwna lokalizacja biorąc pod uwagę fakt, że miasto ma lokale do wynajęcia. Kirland - Wto 27 Paź, 2009 Wniosek z tego tylko taki: czas rozgladać się za nowa lokalizacją, może domek 50 km za Warszawą, jeśli infrastruktura poprawi się (drogi asfaltowe i tory kolejowe). Może wspólnie przy zakupie działek wynegocjujemy jakieś znaczące rabaty  Historia lubi się powtarzać. Poprzednio mieszkałem w bloku z którego wielu ludzi "poszło na nowozbudowane domki" za Warszawą.
Ps. okolica i tak stopniowo schodziła na psy z powodu braku reakcji chociażby na to co się dzieje nocą na ul. Radziwie. Niektórzy sobie chwalą jak np. BART  Chciałbym zobaczyć teraz jego minę kiedy będzie widok przez okna jego apartamentu właśnie na kolejkę ludzi do jadłodajni 
A jadłodajnia będzie na ul. Zawiszy dlatego ponieważ decydenci doszli do wniosku, że w okolicy mieszkają młodzi bardzo tolerancyjni i protestów tu nie będzie. DrOZda - Wto 27 Paź, 2009 No cóż vis-a-vis koło sklepu na górce jest MOPS więc pewnie pracownikom się nie chciało ruszać du... żeby gdzieś dalej jeździc. A ten punkt na Leszno jeszcze jest czy własnie go tu przenoszą ? A obok pętli jest stary zrujnowany sklep - w sumie dobre miejsce na taki przybytek - oczywiście łatwiej się wydaje państwowe pieniądze na czynsz niż zajmie jego odremontowaniem. Arbiter - Wto 27 Paź, 2009 korzystniej jest wynajmowac niz posiadac,odpadaja problemy zarzadzania,remontow,dachow,ochrony etc.powinni jeszcze wyoutsoursowac przygotowanie posilkow do firmy kateringowej DrOZda - Wto 27 Paź, 2009 No wogóle powinni zamawiać im stoliki w Marriocie na przykład. Blisko dworca i wogóle same zalety. Toha - Wto 27 Paź, 2009
Jeśli chodzi o ten przy skrzyżowaniu z Okopową, to nie ma go już od jakiegoś czasu, teraz tam jest spożywczy 24h. Ale nie wiem, czy to są przenosiny. Arbiter - Czw 29 Paź, 2009 z tego co sie dowiedzialem,w takich miejscach posilki sa wydawane od 9. Nurki beda nadciagac autobusami 136 i 151 juz od godziny 7 aby ustawic sie w kolejce. Z racji petli autobusowej na Mlynowie to nienajlepiej bo moze to wplynac na komfort podrozowania autobusem do pracy. turas - Czw 29 Paź, 2009 Będzie trzeba nosić briese mini spray przy sobie... M Kirland - Czw 29 Paź, 2009
i tramwajami. A gdzie będą mieli toalety. TOI TOI nie ma w pobliżu, więc chyba tak jak piesek będą zaznaczać narożniki budynków. Jerry_R - Pią 30 Paź, 2009 Temat postu: Re: Jadłodajnia dla bezdomnych w na sąsiednim osiedlu
Roberto, jezeli cos jest nielegalne i narusza Twoj interes - idz do sadu. Jezeli jest legalne - ok, ponarzekajmy sobie. Ewentualnie mozesz probowac sprzedac posesje jeszcze w dobre cenie... Przeciez to jest dla ludzi robione. Autostrady tak, ale nie u nas, oczyszczalnie tak, ale nie u nas. Hmm? Tak naprawde jeszcze nic nie wiadomo na 100% oraz jest podejrzenie korupcyjne, o ktorym mowi sie w watku osiedla ZAWISZY 14. Pozyjemy, zobaczymy. Roberto - Pią 30 Paź, 2009 cytat z forum Zawiszy DD: Administrator rozmawiał z właścicielem kontrowersyjnego lokalu, ale nie udało mu się niczego dowiedzieć. Podobno właściciel lokalu rozłączył się w momencie kiedy pojawiły się pytania o rodzaj prowadzonej działalności, itp. Administrator dzwonił również do MOPS. Tam dowiedział się, że osoba, która kupiła lokal od DD podpisała z MOPS umowę na wydawanie posiłków dla biednych, bezdomnych itp. Treści umowy oczywiście nie znamy i nie jest pewne czy dotyczy to właśnie tego lokalu. Ponoć przetarg rzeczywiście jakiś jest, teraz ludzie starają się dowiedzieć więcej w tej sprawie i potwierdzić wszystko na 100%... A jeśli chodzi o sądy - no cóż, jak Jerry chcesz to idź. Ja wyprowadzać się nie zamierzam (nie chcę, nie tak łatwo sprzedać dziś mieszkanie, spłacić kredyt w dużo droższych CHFach, etc... jak widać Ty masz bardziej komfortową sytuację - dobrze dla Ciebie) Zgadzam się, że MOPS działa dla ludzi i powinien starać się być jak najbliżej potrzebujących nie przeszkadzając innym. Wola jest dużą dzielnicą i z pewnością w naszym najbliższym otoczeniu akurat nie ma największej liczby potrzebujących... Kirland ma rację... Kirland - Pią 30 Paź, 2009
A jeśli 75% procent ma odmienne zdanie od twojego. Ludzie protestują ale ugrywają coś np. niższe podatki. Jeśli nie protestują to następne dziadostwo jest robione w ich okolicy. Jerry, przygotowujesz swoje m do sprzedaży, tak z ciekawości pytam. Arbiter - Pią 30 Paź, 2009 w SIWZ jest "3 Dane dotyczące ilości obiadów i osób: 3.1 ogólna ilość obiadów w skali całego zamówienia wynosi 65 000 obiadów. 3.2 średnia ilość obiadów w skali miesiąca wynosić będzie - 5 900 obiadów, 3.3 średnia ilość osób korzystających z obiadów w skali miesiąca wynosić będzie - 225 osób, 3.4 średnia liczba obiadów dla jednej osoby w skali miesiąca wynosić będzie - 26 obiadów." Kirland - Sob 31 Paź, 2009 Koszmar. Arbiter nie myślałeś o kupnie domu? Arbiter - Sob 31 Paź, 2009
z powodu plotek o tym ze ma być stołówka dla Bezdomnych? raczej nie;) poliken - Sob 31 Paź, 2009 A co jest potrzebne, żeby dostać obiad? janusz_ - Sob 31 Paź, 2009
Brak zmusłu powonienia i gruba skóra pozwalająca postać z innymi z godzinkę przed wpuszczeniem. Normalni potrzebujący tam się nie pokazywali, woleli zdechnąć z głodu niż stać w tym towarzystwie. Dzieci były wpuszczane przed kolejką, wypracowali to po dziesięciu latach. Toalety były w pobliskich śmietnikach i krzakach, chociaż była łażnia jakieś pięćset metrów od baru. Darmowa zagrycha ściągała nury aż z Pragi. Brzozowa była wykupiona w promieniu kiometra. Bar "Tylko" wygryzł jeden z ostatnich barów mecznych w stolicy i przez lata kradł wodę na konto mieszkańców. Dopiero jak wszyscy mieli liczniki okazało się że miał nieliczone podłączenia. Była też kańciapa koło śmietnika gdzie trzymali zlewki dla znajomej fermy świń, tam dopiero capiło. Wspólnota walczyła z barem latami, miała wygrane procesy i nic. Bar miał po prostu potężnego " animatora" z bardzo zasłużonej parafii zaraz koło Episkopatu gdzie lepiej było prowadzić działalność kuturalną niż charytatywną, chociaż warunki i miejsce było sto razy lepsze. Jeżeli to prawda z tymi obiadami to będzie pysznie, no może nie dla naszych dzieci, a już taka Sowa to chyba się pochlasta. Pozdrawiam. turas - Nie 01 Lis, 2009
Może to jest nadzieja ... A w ogóle to zwrociliście uwagę - że w DD wszystkie lokale usługowe są wykupione od Radziwia a od Zawiszy jest 'tylko SOWA' Moze 'niespodzianka' była już wiadoma od jakiegoś czasu... Arbiter - Nie 01 Lis, 2009 Nie wiecie, czy wyszynk też będzie miał miejsce razem z posiłkami? Roberto - Pon 02 Lis, 2009 Od Administratora z DD dowiedziałem się, że DD wiedział o tym od dawna i już na etapie sprzedawania lokalu mieli świadomość o jego przyszłym przeznaczeniu - ponoć nawet robili dla kupującego jakąś opinię, że będzie mógł to prowadzić... po prostu zaje...y deweloper - ponoć coraz im bliżej do sławetnego JW Destruction teraz ruszają z budową kolejnego wielkiego osiedla - ciekawe co tam zafundują mieszkańcom ich bloków i okolicznych Arbiter - Pon 02 Lis, 2009
A skad wiadomo ze wygra przetarg? Roberto - Pon 02 Lis, 2009 nie wiem czy wiadomo, ale w tej wiadomości jak sądzę nie o to chodzi... postaw się w roli osoby skupującej lokale na przyszłą jakąś działalność - taka osoba nie ma jeszcze często umów i wygranych przetargów ale szuka najpierw lokalizacji, która by się na to nadawała... szczególnie, że jak wywnioskowałem z tego co ludzie piszą na forum właścicielka tego lokalu ma już jakiś kontrakt(y) z MOPSem w innych lokalizacjach poza tym powtórzyłem to co mówił administrator - jego właśnie zwolnili z DD więc być może działa to tak, że wreszcie może zacząć mówić prawdę, ale może też chce oczernić DD (jeśli np. rozstali się nieprzyjemnie)... tego nie wiem pawell - Pon 02 Lis, 2009 witam, czy wg Was jest mozliwosc aby zablokowac powstania tej jadlodajni? moze jakis wspolny list mieszkancow osiedli DD, Budimexu, Pirelli informujacy, ze jako mieszkancy jestesmy przeciwni ulokowani w naszej okolicy punktu tego typu? murszafka - Pon 02 Lis, 2009
Nie sądzę, żeby to było możłiwe. Przecież nie jest to niezgodne z prawem. Długo się nie odzywałąm, ale pilnie śledzę wątek od początku. I sama nie wiem, co o tym myśleć. Czuję się z tym podle, ale wcale nie chcę tu tej jadłodajni. Wiem, to też ludzie, dotknięci przez życie i jakoś trzeba im pomóc. Ale... Skończyłam niedawno książkę, w której była analiza społeczeństw bezdomnych. Po prawdzie rzecz nie dotyczyła Polski, ale myślę, że ma to ogromne przełożenie na nasze realia. No i niestey wynika z tego, że wsród bezdomnych jest gros osób dotkniętych przez los, potrzebujących pomocy, ale ogromna część to ludzie, którzy z jakiejś przyczyny NIE CHCĄ mieć adresów -drobi przestępcy, złodziejaszki itp. Nie będzie przyjemnie przechodzić i przeciskać się wśród tego towarzystwa idąc na autobus. Ani tym bardziej jechać z nimi tym samym autobusem, wiadomo, jak tojest, kiedy wsiada ktoś taki do autobusu... I muszę powiedzieć, że mam kaca moralnego przez tę sprawę. Nie wiem sama, co o tym myśleć. Nie fair jest z pewnością to, że lokatorzy DD nic o tym nie wiedzieli, a że nie wiedzieli, mam pewnośc, ponieważ moja przyjaciółka mieszka dokłądnie nad ową planowaną jadłodajnią... BART - Pon 02 Lis, 2009 Wyjście jest proste. Odkupić lokal. mnowak7 - Pon 02 Lis, 2009 Witam, Jestem sąsiadem z Zawiszy 14, na naszym forum trwa jeszcze bardziej ożywiona dyskusja niż u Was. Co ciekawe nie wiemy co tam będzie - opieramy się tylko o plotki i rozbujaną wyobraźnie każdy wyobraża sobie tutaj najgorsze menelstwo. Jest szansa, że będzie to lokal działający zgodnie z przetargiem: http://www.przetargi.egos...wie_2009_2.html http://www.ops-wola.waw.p...targi.php?id=71 Ciekawsze fragmenty:
I wtedy chyba można spojrzeć na to inaczej ? Plan jest taki żeby spróbować pogadać na żywo z właścicielką i dowiedzieć się co planuje. pablo1974 - Pon 02 Lis, 2009 Spalic? Roberto - Wto 03 Lis, 2009 Temat postu: PISMO DO MOPS hej, CO NA PEWNO MOŻEMY ZROBIĆ W SPRAWIE PRZETARGU: Wspólnota DD wyśle jutro do MOPSu i do Ratusza takie pismo z protestem w tej sprawie (patrz PDF w załączniku) dodatkowo w wordzie (też w załączniku) jest treść pisma, które można uzupełnić swoimi danymi i wysłać samodzielnie JEŻELI KAŻDY Z NAS TAKIE PISMO WYDRUKUJE, PODPISZE I WYŚLE (najlepiej poleconym za potwierdzeniem odbioru) DO RATUSZA I DO MOPSu TO ZOSTANĄ ZASYPANI LISTAMI I MOŻE ZOBACZĄ, ŻE RZECZYWIŚCIE MY TEGO TU NIE CHCEMY - tak więc apel: WYDRUKUJCIE, PODPISZCIE I WYŚLIJCIE TO PISMO BO RAZEM MOŻEMY RZECZYWIŚCIE COŚ ZDZIAŁAĆ W TEJ SPRAWIE!!! PS> w założeniach ma to być punkt wydający posiłki emerytom i rencistom ALE!!! jak przyznała w rozmowie pani z MOPSu jak przyjdzie ktokolwiek inny (bezdomny, pijak, zwykły człowiek) to też dostanie jedzenia (żadne papiery realnie nie są sprawdzane)... czym to się skończy badamy - jedna osoba była na Obozowej 95 i ponoć tam jest w miarę OK, ale już na Kole duuużo gorzej. Tu cytat: "Tak jak się zobowiązałam na sobotnim spotkaniu - w ramach dzisiejszego spaceru z dziećmi wybrałam się na Obozową 95 (róg Ciołka), gdzie mieści się jeden z punktów wydawania obiadów na takich zasadach, jak te w "naszym" przetargu. Sam lokal trudno zlokalizować, żadnej kolejki przed nim nie było (a byłam ok. 13:00), nietrzeźwych osób leżących na trawniku przed lokalem ani załatwiających potrzeby fizjologiczne w okolicznych bramach również nie zanotowałam  W tym samym budynku mieszczą się sklepy spożywcze, jakiś gabinet lekarski, pub i sklep rowerowy, no i na wyższych piętrach mieszkania.
Porozmawiałam również chwilę ze spacerującą w pobliżu panią z sąsiedztwa, która powiedziała, że absolutnie nic się tu nie dzieje, rotacja jest na tyle duża, że nie ma kolejek, dużo osób jednak zabiera te obiady do domu. Zresztą o istnieniu tutaj takiej działalności dowiedziała się dopiero po paru miesiącach od otwarcia. Nota bene dużo gorzej jest w punkcie wydawania obiadów dla bezdomnych prowadzonym na Kole przez zakonnice (skupiska panów pijących alkohol, częste interwencje policji). " Jerry_R - Pią 06 Lis, 2009
Jeszcze NIE
PS: Powoli sie wszystko wyjasnia, wszystko idzie w kierunku posilkow dla emerytow i rencistow, nie anonimowych bezdomnych. A ja osobiscie zachecam do wolontariatu w pomocy! Kirland - Pią 06 Lis, 2009
Dla tych co będą mieli od 1 stycznia ustawowo obniżone emerytury funkcjonariuszy PRL-u 
Roberto - Sro 25 Lis, 2009 wygląda na to, że jadłodajnia powstanie - do przetargu zgłoszono tylko 1 lokal i na ul. Zawiszy... MOPS grzecznie w piśmie będącym odpowiedziom na protest wyraził Swoje poparcie dla projektu Ani27 - Pon 04 Sty, 2010 Chyba juz dziala ale szkoda ze osoby z zewnatrz nie moga korzystac, bo tak bym nie musiala co dziennie gotowac Arbiter - Wto 05 Sty, 2010 Senior lunch wygląda ok! |
